BIZNES KONSUMENCI UMOWY

Kiedy rękojmia nie obowiązuje? Jak wyłączyć uprawnienia z tytułu rękojmi zgodnie z prawem?

rękojmia

Tym razem omówię pewien trik sprzedażowy, który pozwala przedsiębiorcą uniknąć odpowiedzialności z tytułu rękojmi za wady. Może nie jest ona najuczciwszy, lecz jak najbardziej zgodny z prawem i sprawdza się w praktyce.

Szereg uprawnień przysługujących kupującemu, zwłaszcza będącemu konsumentem, począwszy od prawa odstąpienia od umowy zawartej na odległość nawet używanego towaru, po uprawnienia w przypadku wystąpienia wystąpienia wad rzeczy sprzedanej, z perspektywy przedsiębiorcy może wydawać się wręcz przytłaczający. O ile same przepisy nie są złe, o tyle w praktyce konsumenci mają tendencję do ich nadużywania, korzystając z faktu, że przeciętny przedsiębiorca woli ponieść straty finansowe niż mieć złą opinię na rynku. Są sytuacje, gdy przedsiębiorca nie będzie odpowiadał za wady – także wobec konsumenta – z mocy ustawy oraz jest pewien trik sprzedażowy, który pozwala uciec od odpowiedzialności ustawowej.

Czym jest rękojmia za wady?

Rękojmia to obligatoryjna odpowiedzialność sprzedawcy wady fizyczne rzeczy oraz wady prawne rzeczy. Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, gdy rzecz sprzedana ma wadę fizyczną lub prawną. Rękojmia przysługuje na mocy przepisów powszechnie obowiązującego prawa, a sytuacje w których prawa i obowiązki wynikające z rękojmi mogą być wyłączone lub ograniczone są ściśle określone w przepisach. W przypadku gdy kupującym jest przedsiębiorca uprawnienia z tytułu rękojmi nie będą tak szerokie jak w przypadku konsumenta – a przynajmniej do 1 czerwca 2020 r., czyli wejścia w życie zmiany przepisów dotyczących rękojmi, które obejmą tylko drobnych przedsiębiorców i tylko w ściśle określonych sytuacjach.

Uprawnienia z tytułu rękojmi

Sprzedawca odpowiada z tytułu rękojmi, jeżeli wada fizyczna rzeczy zostanie stwierdzona przed upływem dwóch lat. Uprawnienia z rękojmi mogą polegać na żądaniu naprawy rzeczy, wymiany jej na nową, żądaniu obniżenia ceny lub odstąpieniu umowy, a nawet żądaniu dodatkowego odszkodowania. Niewątpliwie uprawnienia są szerokie, a gwarancja jakości narzucana przedsiębiorcom jest wystarczająco długa.

Jak uniknąć odpowiedzialności z tytułu rękojmi? Przyznaj kupującemu gwarancję!

Przyznaj kupującemu dodatkowe uprawnienia jeśli chcesz uniknąć odpowiedzialności za wady przy sprzedaży. Może się to wydawać absurdalne – a jednak. Sposobem na uniknięcie odpowiedzialności z tytułu rękojmi może być przyznanie mu, w praktyce tylko teoretycznie, dodatkowych uprawnień z tytułu gwarancji. Jest to jak najbardziej zgodne z prawem i co najważniejsze – działa.

To co robi wielu przedsiębiorców to przyznanie kupującym dodatkowej gwarancji. Gwarancja zwykle obowiązuje przez krótki okres czasu (np. miesiąc), wskazuje szereg uprawnień przysługujących kupującemu, itp. To, w jaki sposób formalnie udziela się gwarancji możesz sprawdzić tutaj.

Poza udzieleniem gwarancji kluczowe jest dołączenie do sprzedanego towaru formularza reklamacji gwarancyjnej, który wygląda na zwykły formularz reklamacji. Mogłoby się wydawać, że jest to na korzyść konsumenta – czasami tak rzeczywiście jest. Czasami jest to działanie, które pozwoli na zgodne z prawem odrzucenie reklamacji kupującego.

Dlaczego? Otóż mają dołączony do zakupu formularz reklamacji gwarancyjnej wielu kupujących chętnie z niego skorzysta, wypełni i wyśle sprzedawcy, zamiast szukać w internecie wzorów formularzy reklamacji z tytułu rękojmi. Gwarancja może przyznawać równie szerokie, a nawet i szerze uprawnienia co rękojmia, a może przyznawać ich znacznie mniej, a ponadto obowiązywać w czasie krótszym niż rękojmia. Jeśli kupujący składa reklamację na podstawie gwarancji, sprzedawca nie ma obowiązku jej rozpatrywania na podstawie przepisów dotyczących rękojmi. Postanowienia dotyczące gwarancji można zawrzeć w regulaminie sklepu internetowego, nie ma obowiązku wydawania dokumentu gwarancyjnego.

Czy to zawsze się sprawdza?

Nie :). Złożenie reklamacji na podstawie gwarancji, która zostanie rozpatrzona negatywnie nie wyklucza możliwości skorzystania z rękojmi i na odwrót. Natomiast nie każdy kupujący o tym wie, nie każdy w przypadku negatywnie rozpatrzonej reklamacji chce poświęcać czas na składanie odwołań, zwłaszcza jeśli kwota uiszczona za rzecz jest nieznaczna.

Kiedy to zawsze się sprawdza?

W przypadku nieuczciwych konsumentów, czyli takich którzy próbują naciągać uprawnienia wynikające z rękojmi do sytuacji, gdy np. sami uszkodzą rzecz nabytą. W sytuacji otrzymania odpowiedzi o negatywnym rozpatrzeniu reklamacji taki kupujący zwykle odpuszcza dochodzenie praw, które de facto w danych okolicznościach mu się nie należą.

Jeśli chcesz budować firmę opartą na zaufaniu, a jednocześnie chcesz uniknąć sytuacji gdy konsumenci będą próbowali nadużywać swych praw, udzielenie gwarancji powinno się sprawdzić. Będziesz miał podstawę, by odrzucać reklamacje naciągane, a w przypadku zasadnych reklamacji będziesz mógł je rozpatrywać pozytywnie.

Kiedy sprzedawca jest zwolniony z odpowiedzialności z rękojmi na podstawie przepisów?

Są sytuacje uregulowane w przepisach, w których sprzedawca jest zwolniony z odpowiedzialności z tytułu rękojmi nawet wobec konsumenta.

Sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy. Gdy przedmiotem sprzedaży są rzeczy oznaczone tylko co do gatunku albo rzeczy mające powstać w przyszłości, sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili wydania rzeczy. Przepisu tego nie stosuje się, gdy kupującym jest konsument.

Sprzedawca nie jest odpowiedzialny względem kupującego będącego konsumentem za to, że rzecz sprzedana nie ma właściwości wynikających z publicznych zapewnień, jeżeli zapewnień tych nie znał ani, oceniając rozsądnie, nie mógł znać albo nie mogły one mieć wpływu na decyzję kupującego o zawarciu umowy sprzedaży, albo gdy ich treść została sprostowana przed zawarciem umowy sprzedaży.

Sprawdź także...